Suzuki Korona Handball zagrała w środowym spotkaniu w osłabionym składzie. Zabrakło rozgrywających Michaliny Pastuszki i Honoraty Gruszczyńskiej. W dodatku nie było trenera Pawła Tetelewskiego, który został zawieszony na jedno spotkanie po czerwonej kartce w meczu w Kobierzycach. Drużynę poprowadził Tomasz Błaszkiewicz, na co dzień prowadzący AZS UJK Kielce i trener bramkarzy w Łomży Vive Kielce. Z drugiej strony rywalki zagrały bez m.in dwóch reprezentantek Polski: Aleksandry Zimny i Sylwii Matuszczyk.
Gospodynie od początku meczu próbowały grać obroną 5-1 z wysuniętą Wiktorią Gliwińską. System ten nieźle funkcjonował, ale nasz zespół miał problem w ofensywie, bo pierwszą bramkę zdobył dopiero w szóstej minucie (1:4), a już po niespełna pięciu minutach Błaszkiewicz poprosił o czas. Drugą przerwę wziął już po dwunastu minutach, kiedy Suzuki Korona Handball przegrywała 2:9. Przyjezdne sporo bramek zdobywały z kontrataków.
Początek drugiej połowy należał do faworytek do medalu. W 42. minucie Eurobud JKS Jarosław prowadził już 26:14. W naszej drużynie szwankowała skuteczność. Było też za dużo prostych błędów.
– O naszej porażce zadecydowała pierwsza połowa i nieskuteczność. Z tego rywalki, po dobrej postawie Kordowieckiej w bramce, wyprowadzały liczne kontry. Odskoczyły na kilka trafień, co pozwoliło im na pełną kontrolę spotkania. Przewaga umiejętności była po ich stronie – powiedział po meczu trener Paweł Tetelewski.
Po tej porażce Suzuki Korona Handball Kielce straciła matematyczne szanse na utrzymanie w PGNiG Superlidze.
– Wiedzieliśmy, że pożegnamy się z ligą po meczu z Koszalinem. Po nim mieliśmy już tylko iluzoryczne szanse. Złożyło się na to wiele rzeczy. Graliśmy trzema, czterema rozgrywającymi. Zostały nam cztery spotkania i postaramy się coś w nich ugrać – dodał Tetelewski.
Suzuki Korona Handball – Eurobud JKS Jarosław 19:34 (11:20)
Suzuki Korona Handball: Chojnacka, Hibner 1, Chodakowska – Gliwińska 4, Więckowska 4, Rosińska 3, Pękala 2, Grabarczyk 2, Costa 1, Kowalczyk 1, Jasińska 1, Kędzior, Zimnicka.
Eurobud JKS: Kordowiecka, Kucharczyk – Balsam 6, Dorsz 6, Nestiariuk 6, Smolin 5, Gadzina 4, Vukcević 3, Mrden 3, Kozimur 1, Strózik.