

Mecz do zapomnienia w Żorach

Mecz do zapomnienia w Żorach
To mecz z gatunku tych do jak najszybszego zapomnienia. Suzuki Korona Handball Kielce przegrała w 18. kolejce Ligi Centralnej na wyjeździe z wiceliderem rozgrywek – MTS-em Żory 15:36.
Pierwsze starcie tych drużyn w Kielcach było pasjonujące. Drużyna trenera Pawła Tetelewskiego prowadziła nawet kwadrans przed końcem siedmioma golami, ale straciła przewagę i przegrała w rzutach karnych 23:25.
Teraz już do przerwy spotkanie było niestety rozstrzygnięte. Gospodynie wypracowały bowiem aż 12-bramkową zaliczkę. W drugiej połowie kielczanki grające bez podstawowej bramkarki – Niny Smelcerz zagrały nieco lepiej w ataku, zdobyły trzy razy więcej bramek niż do przerwy. Nic to jednak nie dało.
Suzuki Korona Handball Kielce po tej porażce wciąż jest na czwartym miejscu w tabeli. Ma 31 punktów, pięć mniej od trzeciego w tabeli – SPR-u Gdynia. Z kompletem osiemnastu zwycięstw prowadzi Ruch Chorzów.
W następnej kolejce nasz zespół podejmie 20 lub 21 kwietnia szóstą drużynę tabeli – Enea Piłka Ręczna Poznań.
MTS Żory – Suzuki Korona Handball Kielce 36:15 (16:4)
Suzuki Korona Handball Kielce: Toboła – Berlińska 5, Leśniak 5, Staszewska 2, Łucak 1, Podsiadło 1, Rosińska 1, Grabarczyk, Janczarek, Miśkiewicz, Rzepka, Śmiglarska, Tomczyk, Wawrzycka.