Michalina Pastuszka, rozgrywająca Suzuki Korony Handball Kielce, dołącza do sióstr Więckowskich i w przyszłym sezonie też będzie grała w MKS-ie FunFloor Perłą Lublin.
18-letnia Michalina Pastuszka w ubiegłym sezonie miała udany debiut w PGNiG Superlidze. Była wyróżniającą się postacią kieleckiej drużyny. Trzy razy nawet otrzymała nagrodę MVP. Regularnie była powoływana do młodzieżowej reprezentacji Polski. Potem od października zmagała się kontuzją kolana. Ostatecznie zagrała w 15 spotkaniach, w których zdobyła 39 bramek.
Jej dobra postawa sprawiła, że zainteresowały się nią kluby z PGNiG Superligi. Długo wydawało się, że trafi do Startu Elbląg, ale ostatecznie wybrała ofertę MKS-u Lublin. Dlaczego?
– Zdecydowałam się na Lublin bo to klub bardzo perspektywiczny. Będę miała tam szansę rozwoju. Perspektywa gry o najwyższe cele przekonała mnie do transferu. Na pewno to duży krok i ogromne wyzwanie przede mną, ale nie boję się tego – mówi nam Michalina Pastuszka.
W naszpikowanej świetnymi zawodniczkami drużynie z Lublina czeka ją olbrzymia rywalizacja o „minuty” na parkiecie.
– Jestem gotowa na rywalizację. Wiem, że nie będzie ona łatwa. Lubię jednak stawiać sobie wyzwania i mam nadzieję, że będę dostawać swoje szanse. Jeśli będę dobrze wyglądać na treningach, meczach kontrolnych, to myślę, że nie będę miała się czego obawiać – dodaje Pastuszka.
Pobyt w Kielcach wspomina z dużym sentymentem.
– Bardzo żal opuszczać Kielce, to tutaj stawiałam pierwsze kroki w piłce ręcznej. Jestem wszystkim w Kielcach wdzięczna, którzy przyczynili się do mojego rozwoju. Gdyby wciąż była Superliga w Kielcach, to z pewnością bym tutaj została – przyznaje Pastuszka.
Pastuszka podpisała umowę z MKS-em FunFloorem Perłą Lublin do końca sezonu 2023/204 z możliwością przedłużenia o kolejny sezon.
Oglądaj na żywo zawodniczki Suzuki Korona Handball Kielce w akcji! Bilety oraz karnety już w sprzedaży