Wymuszona pauza Pauliny Piwowarczyk
Wymuszona pauza Pauliny Piwowarczyk
Paulina Piwowarczyk raczej nie pomoże już Suzuki Koronie Handball Kielce w tym sezonie.
Paulina Piwowarczyk w grudniu ubiegłego roku wróciła do kieleckiej drużyny. – Bardzo się cieszę z powrotu, tym bardziej, że zostałam miło przywitana przez koleżanki z drużyny. Czuje się dobrze, mam pozytywną energię i będę chciała jak najszybciej wrócić do formy – mówiła wówczas Piwowarczyk.
Kołowa Suzuki Korony Handball Kielce zagrała od tamtej pory w sześciu spotkaniach i zdobyła siedem bramek. Piwowarczyk występowała głównie w obronie.
Teraz 25-letnia zawodniczka musiała przerwać treningi. – Musiałam wyjechać z Kielc na przynajmniej trzy miesiące. Sprawy zawodowe nie pozwolą mi niestety dokończyć tego sezonu – mówi Paulina Piwowarczyk.
– To spora strata dla naszej obrony, ale niestety nie mamy żadnego wpływu na to, że Paulina nie będzie teraz grała – przyznaje Krzysztof Demko, członek zarządu Suzuki Korony Handball Kielce.
W środę kielczanki zagrają na wyjeździe z wiceliderem PGNiG Superligi – Zagłębiem Lubin. Początek meczu o godz. 18.30.