Skip to main content
wp-content/uploads/2022/05/skh_lublin-88.jpg wp-content/uploads/2022/05/skh_lublin-88.jpg

Chojnacka zagra u medalisty MP. „Nie jest mi łatwo wyjeżdżać z Kielc. Będę trzymać za Was kciuki”

15 czerwca 2022
I Liga Kobiet
wp-content/uploads/2022/05/skh_lublin-88.jpg

Chojnacka zagra u medalisty MP. „Nie jest mi łatwo wyjeżdżać z Kielc. Będę trzymać za Was kciuki”

15 czerwca 2022
I Liga Kobiet

Patrycja Chojnacka, bramkarka Suzuki Korony Handball Kielce, od przyszłego sezonu będzie grać w drużynie KPR Gminy Kobierzyce.

Patrycja Chojnacka w Kielcach grała teraz przez jeden sezon. Trafiła do stolicy świętokrzyskiego z Ruchu Chorzów. Co ciekawe, to drugi raz, kiedy Chojnacka po jednym sezonie gry, opuszcza Kielce. Wcześniej tak było po zakończeniu rozgrywek 2017/2018. Po spadku z PGNiG Superligi, Chojnacka zdecydowała się na transfer do Ruchu Chorzów.

– Dziękuje koleżankom z drużyny, trenerom, prezesom, sponsorom, kibicom oraz wszystkim, którzy działają w klubie. Pozostało mi teraz trzymać kciuki, by Kielce jak najszybciej wróciły do elity, bo drzemie w tej drużynie ogromny potencjał – mówi nam Patrycja Chojnacka. 

Nie ukrywa, że ciężko jest się jej żegnać z Kielcami.

– Spędziłam wspaniały rok w Kielcach. Miło było tu wrócić po trzech latach. Zostałam po raz kolejny znakomicie przyjęta przez drużynę. Bardzo mi miło, że to właśnie na mnie postawił zarząd klubu przed sezonem. Pomimo, że już emocje opadły i trochę odpoczęłam, to nadal odczuwam ogromny niedosyt i na pewno nie jest mi łatwo wyjeżdżać z Kielc. Poznałam tutaj fantastycznych ludzi, nawiązałam przyjaźnie i zdążyłam się zadomowić – przyznaje Chojnacka.

Podsumowała również ubiegły sezon, w którym nie udało się utrzymać ekstraklasy dla Suzuki Korony Handball Kielce.

– To był ciężki sezon, a beniaminkowi nigdy nie jest łatwo. Nie do końca wszystko układało się po naszej myśli. Wiele czynników złożyło się na to, że nie punktowałyśmy. Brakowało czasami takiego zwyczajnego „cwaniactwa” i odrobiny szczęścia. Przegrywałyśmy, ale nasza gra naprawdę mogła się podobać. Potrafiłyśmy nawiązać walkę z każdym. Jestem dumna, że cała drużyna walczyła do samego końca, nawet kiedy było już wiadomo, że nie mamy szans na utrzymanie.  Nie jest łatwo wychodzić na boisko, kiedy ciągle się przegrywa i znaleźć motywację do treningu, a jednak do samego końca było zaangażowanie u koleżanek z drużyny i za to jestem im ogromnie wdzięczna. Nie traciłyśmy chęci i ducha walki. Ogromna w tym zasługa również trenera Tetelewskiego – mówi Chojnacka.

Teraz 27-letnia bramkarka będzie występować w drużynie KPR Gminy Kobierzyce. To zespół, który w ubiegłym sezonie zdobył brązowy medal mistrzostw Polski i Puchar Polski. Natomiast w sezonie 2020/2021 ekipa z Kobierzyc wywalczyła srebrny medal mistrzostw Polski. Z drużyny tej odchodzi Barbara Zima. Reprezentantka Polski zdecydowała się na transfer do Zagłębia Lubin. Obok Chojnackiej między słupkami będzie występować doświadczona Beata Kowalczyk.

– Przede mną kolejne doświadczenia i wyzwania. Propozycja z Kobierzyc była nie do odrzucenia. Chcę się ciągle rozwijać, a to idealne do tego miejsce. Marzeniem każdego sportowca jest walczyć o najwyższe cele. Będę bliżej domu i wreszcie rodzina będzie mogła częściej być na trybunach, a nie tylko oglądać moje mecze w telewizji – Patrycja Chojnacka.

Z drużyną KPR Kobierzyce podpisała roczną umowę.