

Rozbita Suzuki Korona Handball Kielce wraca do gry

Rozbita Suzuki Korona Handball Kielce wraca do gry
Suzuki Korona Handball w bardzo mocnym osłabionym składzie zagra pierwszy ligowy mecz w tym roku. Kielczanki w sobotę zmierzą się na wyjeździe z Piotrcovią.
9 – to liczba zawodniczek, jakie miał trener Paweł Tetelewski na wtorkowym treningu. Przez kilka ostatnich dni sytuacja nieco się poprawiła, ale i tak kielczanki w Piotrkowie będą grały w osłabionym zestawieniu.
Na różnego rodzaju problemy narzekały: Małgorzata Hibner, Patrycja Chojnacka, Honorata Gruszczyńska, Michalina Pastuszka, Agnieszka Młynarska, Julia Jasińska, Alicja Pękala i Honorata Czekala.
Z powodu tych problemów, kielecki klub próbował przełożyć pojedynek, ale ostatecznie nie udało mu się. Ostatecznie w Piotrkowie mają nie zagrać na pewno dwie rozgrywające: Pastuszka oraz Gruszczyńska.
– Próbowaliśmy przełożyć mecz, ale nic nie wskóraliśmy. Mamy rozbity zespół i naprawdę nie wygląda to zbyt dobrze. Tak naprawdę mogę od dziewczyn w Piotrkowie oczekiwać tylko walki – mówi Paweł Tetelewski, trener Suzuki Korony Handball Kielce.
Są również dobre informacje. Do gry mają wrócić Paulina Kasprzyk oraz Paulina Piwowarczyk.
Początek meczu o godz. 19. Można go oglądać na emocje.tv.